ASG Częstochowa

Mozzart

No... dzielcie sie wrazeniami Wink

Hawranek

Ja podziękuję Miniorowi...
...za to że dziś nie lało przez cały czas trwania imprezy.
Dzięki BW za wspólną 'walkę', całej reszcie, że się stawiła i dzielnie walczyła.

Natomiast nie będę komentował i wskazywał palcem zachowania, które mi się nie podobają.

A.

kolek102

to był dobry scenariusz minior pokazał znowu talenty organizatorskie i kulinarne hańba dla terminatorów skąd oni kurwa przyszli ??? kto ich wziął do ekipy naprawdę jeszcze piec sekund na wale i dostali by wpierdol .......
może im sie myli asg ze strzelanką z patyków ahhh szkoda gadać

wielkie dzięki dla reszty przybyłych ,szczególne dla jastrzębia za załatwienie terenu ,susu za wsparcie .BW za zachowanie swojego stylu (zawsze ostatni Very Happy

)

minior znowu pomyślałem o tobie prrrrr prrrr Very Happy

Minior

To ja dziekuję za przybycię .właściwie to strzelali do mnie wrogowie a zastrzelili Swoi. No cóz tak bywa na wojnie. Cieszę się że, moglem z Wami spędzić ten czas.Mam nadzieję że, nikomu nic nie zaszkodzilo. Dziękuję za pomoc tym co mi pomogli i tym co walczyli choć niestety zawsze ktoś gdzieś ma do kogoś jakieś pretensje. ale to już przeszłość.
Wybrane -doborowe reprezentację CONY,BW,TAGu, SUSu jak zwykle nie zawiodły a reszta..... reszta jest milczeniem Wink

Gość

Dziękuje Minior za wszystko. Scenariusz był prosty, niestety nie wszyscy do końca zrozumieli zasad, albo nie chcieli zrozumieć...no coż mniejsza z tym.
Co do terminatorstwa. Jeśli było to po obu stronach. Tego jestem pewien, ale pierdole nie będe wytykał palcami bo niema sensu...wiadomo, że w ferworze walki robi się różne głupie rzeczy, czasem nie fair. Życie.

Podobała mi się koncepcja z walką na broń krótką, lecz nie zdała egzaminu. W budynkach typu papiernia czy koks byłoby to świetne rozwiązanie, no pod warunkiem, że większość miałaby broń krótką...

Pogoda świetna, Miniorówka boska, a moja dupa odczuwa teraz skutki tej zupki:P

Przepraszam wszystkich Niemców, że usunąłem naszego generała, którego mieliśmy odbić...no ale był już blisko stefy bezpiecznej dlatego nie mogłem narazić III Rzeszy na to aby Angole przesłuchali i wydobyli cenne informacje od naszego generała Wink

Dziekuje moim kompanom. Najbardziej Michael-owi von Lipke za wierną i oddaną służbe w szeregach WH.

pozdrawiam wszystkich serdczenie

Mozzart

........a to jest złotem

-Kołek za tą dzisiejszą akcje stał się dla mnie co najmniej bogiem wojny. Wroga nie szczedziliśmy, trup padał gęsto......

-Dlatego własnie mundury wp sa kijowe bo nie czuc przez nie kulek Wink

-W zupie widze tendencje zwyżkową ( czy tam wzwyzkową)

-Dziekuję wszystkim za strzelanie oraz organizacji która jak to zwykle była na odpowiednim poziomie

- ciesze się że problemy były szybko i w miare (bez)konfilktowo rozwiązywane Wink

-Ja wiem ze niektorzy sie nie znaja, i nie wiedza kto jest kim, ale to nie powod by krzyczec do kogoś: "zamknij ryj bo ci zaraz przypierdole"

jubei

fajnie było,nie licząc kilku słownych konfliktów w ferworze walki-zdarza się, co mnie najbardziej boli to fakt że spust w emce złamałem(syndrom kalego),ogólnie było fajnie miniorówka rulez,dzięki wszystkim za wspólne strzelanie a w szczególności miniorowi za zorganizowanie całości. pochwałka dla jastrzębia za zdrowy rozsądek którego niktórym czasem brakowało...