Forum ASG Częstochowa
C. S. A. - Częstochowski Sojusz Airsoftowy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

1.05.2011, Operacja "Gazociąg Wschodni"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ASG Częstochowa Strona Główna -> Pole Walki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaymz87




Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrzosowiak Cz-wa

PostWysłany: Nie 20:32, 01 Maj 2011    Temat postu: 1.05.2011, Operacja "Gazociąg Wschodni"

Wg mnie bylo ok. Nie nudziłem się w ogóle, cały czas akcja, podobała mi się zaciekła bitwa o gazociąg. Co mnie zmartwiło to to że nikt ale to nikt nie pilnował słupu radiowego, który unicestwilismy z łatwością... hm może to przez te mapy, na następny raz postaram się zrobić je porządniej. No i na sam koniec... specjalnie dymalismy z kamieniołomu na Osson pod moją komendą aby wystrzelić sobie parę petard. W sceno było wyraźnie napisane: obrona Ossona, rozumiem że pogoda trochę dzisiaj nam spłatała figla, ale przez większą część spotkania była dobra pogoda, zaczęło lać dopiero jak dotarlismy na Osson, więc nie widzę zbyt dużego powodu aby obrona nie została wykonana. Tak czy siak dzięki za mile spędzoną niedzielę i dozo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sprinter




Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Borowno

PostWysłany: Nie 20:37, 01 Maj 2011    Temat postu:

Z resztą nie padało tak mocno później z resztą, nawet mi mundur nie namókł porządnie. Proszę, na następny raz jak się wpisujecie to deklarujcie zostaje do końca, albo zawijam się o tej i o tej godzinie, bo nie lubię jak połowa ludzi ucieka w trackie sceno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majorKozak




Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 21:17, 01 Maj 2011    Temat postu:

Dzięki za mile spędzony czas, szkoda że wszystko później się jakoś bardzo rozluźniło cześć uciekła do domów, a reszta za bardzo nie wiedziała co się dzieje na polu walki.
Wiem jedno że Strzelcy wykonali swoje zadanie "przetransportować wyrzutnie rakiet do punktu B 10" szkoda że organizator nie dodał w rozkazie że trzeba ją jeszcze ochronić przed nieprzyjacielem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sprinter




Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Borowno

PostWysłany: Nie 21:39, 01 Maj 2011    Temat postu:

Na następny raz będziemy bardziej precyzować rozkazy. Generalnie nie o to chodzi, żebyście stricte wykonywali zadania, np. jak rozstawiliście rakiety mogliście urządzić na nas fajną zasadzkę. Wystarczyło ustawić dwóch gości na górze kamieniołomu, kilku na flankach na dole i sądzę, że nikt żywy, by nie wyszedł. Wykażcie trochę inicjatywy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rechot




Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:49, 01 Maj 2011    Temat postu:

Co mam powiedzieć, nie nudziłem się, kilka wiekszych i mniejszych nie porozumień. Może zacznę poklei.

Niestety prawda jest tak że manewry by się bardziej udały przy większej liczbie uczestników, niestety Częstochowa jest takim miejscem że ludzie wpisują cie się w ilości 50 osób a później nie przyjeżdża 15-20 osób, LUDZIE JAK NIE JESTEŚCIE PEWNI ŻE PRZYJEDZIECIE TO NIE WPISUJCIE SIĘ. To może popsuć scenariusz, jak przyjedzie więcej osób to nie jest tak ciężko gdzie je wrzucić, niż zapełniać braki (oczywiści jeżeli nie ma jakiegoś limitu).

Druga sprawa, strzelania przez krzaki. Powiem szczerze że czasami nie wiem co mam robić, czy to jest rykoszet czy może trafienia. Może warto rozpatrzyć zmianę regulaminu gdzie rykoszet był by tylko w budynkach, a na zielonce każdy strzał przechodzący prze krzaki uznawany jest za trafienie bezpośrednie.

Sprawa map, fakt jest to problem, już nawet myślałem udać się do kartografa, czy jakiejś inne instytucji i popytać o mega dokładne mapy. Co nie zmienia faktu że organizatorzy mogli mapy wydrukować w lepszej rozdzielczości,j za laminować albo wrzucić choćby w koszulkę.

Teraz napisze kilka słów o zadaniach.
Nie wnikam jakie to były zadania itp, ale organizatorzy powinni ograniczyć trochę zadania przy zmniejszonej ilości uczestników.
Następne sprawa, z wyrzutnią. W zadaniach było napisane dostarczy i tylko tyle nic o obronie nie było napisane. Co do wierzy radowej to powiem wam że nie pamiętam takiego zadania, choć mogłem przeoczyć.
Po trzecie organizatorzy podali troszkę za mało informacji, przede wszystkim chodzi mi o to że punkt ewakuacyjny był na ossonie, niestety strona białoruska dowiedział się tego przez przypadek i tak to mogliśmy chodzić po terenach w okół koksu i szukać wroga.

Ogólnie bardzo się ciesze że ktoś chce coś robić, może w końcu w czewie będzie normalna społeczności asg, gdzie można liczyć na dobra zabawę i na większe, nawet ogólno- polskie scenariusze.

A bawiłem się dzisiaj fajnie, trochę skradania trochę dynamicznej wymiany ognia.

Dzięki wszystkim i do następnego.

P.S. Kurcze cały czas zastanawia mnie gdzie było zaopatrzenie Polski, złaziłem wyznaczony kwadrat i jeszcze kilka inny prze 40 min i ani kontaktu ani paczki Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jaymz87




Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrzosowiak Cz-wa

PostWysłany: Nie 22:08, 01 Maj 2011    Temat postu:

Podpowiem Ci Rechot, że całkiem niedaleko wieży radiowej Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oskee




Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:14, 01 Maj 2011    Temat postu:

Wg mnie było spoko, postrzelałem się, poskradałem się. Wszystko fajnie, ale o jakimś wycofaniu sił polskich na osson, czy o jakiś wąglikach to wogóle nie słyszałem. Może jako prosty Białoruski żołnierz nie powinienem znać rozkazów wroga, ale bywało, że raz jest ostra wymiana ognia, a chwile później siły "SF" się wycofały chociaż wygrywały.
Wiem, że ORS zostało do samego końca i już mieliśmy prowadzić szturm w 5 osób na górę, ale to już chyba nie miało sensu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sprinter




Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Borowno

PostWysłany: Nie 22:19, 01 Maj 2011    Temat postu:

Hmm... mieliście przejąć nasze dane wywiadowcze, było kilka kopert prawdziwych, później od nas nie braliście już kopert bo stwierdziliście że to będzie wąglik. Wystarczyło powąchać kopertę, te z danymi wywiadowczymi nie miały proszku do prania i były zawinięte w folie Smile.

[link widoczny dla zalogowanych] Dane wywiadowcze Very Happy

- FOXTROT2, GOLF2 – AHC EZ AHC(armyhelicopter)oznacza śmigłowiec, a EZ(extraction zone)-strefa ewakuacji. Foxtrot 2, Golf 2 to nazwy kwadratów F2 i G2. Gdybyście to zdobyli to sądzę, że w miarę szybko rozkminilibyście o co chodzi.


Ostatnio zmieniony przez sprinter dnia Nie 22:23, 01 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oskee




Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:42, 01 Maj 2011    Temat postu:

Z ciekawości się zapytam, czemu Polskie rozkazy są w sumie po angielsku??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rechot




Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:54, 01 Maj 2011    Temat postu:

jaymz87 napisał:
Podpowiem Ci Rechot, że całkiem niedaleko wieży radiowej Razz


Powiem tak jeżeli nie daleko wieży radiowej to określiliście zły kwadrat w zadaniach, został nam podany E8, przeszliśmy cały teren od drogi do ścieżki i nić. Mała tego podaliście że gazociąg jest w E6 a był na pograniczu D6-D7, więc powoli zaczynam rozumieć czemu po 40 min łażenia i szukania zero kontaktu i paczki, a tu nagle okazuje się że paczkę ma przeciwnik i idzie na gazociąg.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stachu
BLACKWATER CZĘSTOCHOWA



Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 6:58, 02 Maj 2011    Temat postu:

Rechot napisał:


Druga sprawa, strzelania przez krzaki. Powiem szczerze że czasami nie wiem co mam robić, czy to jest rykoszet czy może trafienia. Może warto rozpatrzyć zmianę regulaminu gdzie rykoszet był by tylko w budynkach, a na zielonce każdy strzał przechodzący prze krzaki uznawany jest za trafienie bezpośrednie.


Dla ciebie informacyjnie jest coś takiego jak dział "Regulamin Strzelanek CSA" Rozdział IV punkt 10

Ale abstrahując od tego o czym pierdolisz, 3 osoby ci mówiły że dostałeś, a ty dalej napierdalałeś z tych krzaków. Siedząc 10-15 metrów od ciebie jako ranny słyszałem i widziałem jak ci się kulki od korpusu odbijają (słychać było wydawane jęki bólu). Więc komu ty ten kit chcesz wciskać.

Do orgów panowie może następnym razem albo wyznaczcie gdzieś indziej respa albo określmy że 20-30 metrów od respa się nie prowadzi działań.

No i wielki szacunek dla gościa który obchodząc od tyłu zabrał wyrzutnie rakiet stronie białoruskiej i uciekł.
Usłyszeć od przeciwników słowa "Hej ktoś nam rusznice podprowadził" było bezcenne. Sorki panowie ale wtedy myślałem że pęknę ze śmiechu.


Ostatnio zmieniony przez Stachu dnia Pon 7:09, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sprinter




Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Borowno

PostWysłany: Pon 8:31, 02 Maj 2011    Temat postu:

Oskee napisał:
Z ciekawości się zapytam, czemu Polskie rozkazy są w sumie po angielsku??


Były pisane wg. standardów NATO, którymi obecnie posługuje się Polska.

//Wyrzutnie rakiet z kamieniołomu uprowadził Lipa z JZA Wink

Następny scenariusz postaramy się o wiele lepiej zorganizować, ale ostrzegam będzie dużo łażenia, więcej wykonywania zadań niż strzelania, ograniczenia respawnów. Tylko nie wiem czy to przejdzie w Cz-Wie.


Ostatnio zmieniony przez sprinter dnia Pon 8:32, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pietras
BLACKWATER CZĘSTOCHOWA



Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 16777215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:13, 02 Maj 2011    Temat postu:

Dzięki za mile spedzoną niedziele.

Co do strzelanki i organizacji było troche błędów np. niedokładność rozkazów jak to już wyżej koledzy napisali. Nie ma co sie zniechecać do robienia strzelanek w Czewie, tych troche bardziej zaawansowanych. Piszesz że nie wiesz czy to by "przeszło" w czewie, myśle że podstawą jest dobry przekaz informacji oraz uświadomienie osobom planującym wziąć udział o jakim charakterze jest dane sceno/manewry. Jedni preferują manewry 24h a inni 3 godzinne strzelanki w niedzielne poranki... wszystkim nie dogodzisz. Zawsze były, są i będą osoby które narzekają na chodzenie.. hehe

Szkoda ze nie przybyło tyle osób ile miało być, chyba przestraszyli sie porannego deszczu....



Pozdrawiam,
Pietras.


Ostatnio zmieniony przez Pietras dnia Pon 10:21, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Święty Mikołaj
Weteran C.S.A.



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: słoneczne tysiąclecie

PostWysłany: Pon 10:35, 02 Maj 2011    Temat postu:

Witam, dla mnie działanie po stronie polskich SF było fantastyczną zabawą, i pomimo czasami za wysokiego poziomu nieśmiertelności niektórych przeciwników bawiłem się świetnie.

Cytat:
że raz jest ostra wymiana ognia, a chwile później siły "SF" się wycofały chociaż wygrywały.

Proponuję się zaznajomić z charakterystyką działań jednostek specjalnych (które tak wszyscy lubują się udawać/rekonstruować/itp).
W założeniach scenariusza był jasno powiedziane, że mamy wykonać takie i takie zadania i tego się trzymaliśmy, zamiast biegać i napierdalać do wszystkiego co się rusza (taki urok gier scenariuszowych, że więcej się łazi, ucieka, zamiast przepalać bezpieczniki od za długich serii). Toteż, jak wykonywaliśmy jakieś zadanie, następowało przegrupowanie, zerwanie ewentualnego kontaktu i przejście do kolejnego zadania. Bardzo mi przykro, jak z tego powodu ktoś poczuł się zawiedziony, że sobie nie postrzelał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rechot




Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:40, 02 Maj 2011    Temat postu:

Stachu napisał:

Dla ciebie informacyjnie jest coś takiego jak dział "Regulamin Strzelanek CSA" Rozdział IV punkt 10

Ale abstrahując od tego o czym pierdolisz, 3 osoby ci mówiły że dostałeś, a ty dalej napierdalałeś z tych krzaków. Siedząc 10-15 metrów od ciebie jako ranny słyszałem i widziałem jak ci się kulki od korpusu odbijają (słychać było wydawane jęki bólu). Więc komu ty ten kit chcesz wciskać.



Tak stachu ja pierdole, ręce mi opadają i słów brak. Jak ktoś leżąc za krzakami 15m może widzieć czy dostałem rykoszetem czy nie ?? Jęki bólu ?? To ci ciekawe. Ale przecież ty zawsze wszystko lepiej wiesz:)


Ostatnio zmieniony przez Rechot dnia Pon 10:45, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stachu
BLACKWATER CZĘSTOCHOWA



Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 14:06, 02 Maj 2011    Temat postu:

Rechot mówić możesz sobie co ci ślina na język przyniesie, a wszyscy prawdę znamy:)

Ostatnio zmieniony przez Stachu dnia Pon 14:10, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hunter
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:23, 02 Maj 2011    Temat postu:

To teraz ja. Powiem wam szczerze że wiedziałem o scenariuszu dość dawno i ze przeczytałem go kilka dni wczesniej żeby być obiektywny. Jedyny minus to to że zadania nie byly opisane dokladnie czyli "weź c4, podrap sie po dupie, zamontuj bombe na gazociągu, podrap sie po czerepie, zdetonuj" (pierwsze sceno ludiz ktorzy to organiozowali). Wyczytałem coś takiego "nie nudziło mi sie" a potem "zadań było za duzo jak na tyle osób" to jak powiem tak lepiej zrobic za duzo jak za malo.

CHce wszystkim podziekować za wymiane kompozytu.

PS. Wszyscy "młodzi" airsoftowcy są zmuszeni do przeczytania regulaminu strzelanek. Żeby nie było nieporozumień (ORS). Ido terminatorów, airsoft zostal stworzony zeby dobrze sie bawić a dobrej zabawy nie ma jak ktoś oszukuje siebie i innych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oskee




Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:59, 02 Maj 2011    Temat postu:

A jaki wg Ciebie był problem z ORS, że strzelałeś do martwych po głowach, choć byliśmy oznaczeni jako trupy. Fakt mój kolega strzelił kilka razy w ziemie, bo chciał sprawdzić czy pistolet mu działa, ale to nie tłumaczy twojej serii po naszych twarzach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hunter
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:19, 02 Maj 2011    Temat postu:

aha
seria = 2 kule w klate
Kilka razy= caly magazynek w koperte z waglikiem
oznaczenie powinno byc widoczne a nie trzymane na gumie od gogli z tylu hełmu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oskee




Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:30, 02 Maj 2011    Temat postu:

To forum nie jest od obrażania, ale masz jakiś problem z oczami. Dostaliśmy po TWARZACH, SERIĄ nie dwoma kulkami. Tak się składa, że magazynek tego pistoletu ma koło 7, albo troszeczkę więcej kul więc co jak co ale to jest kilka. Oznaczenie było w porządku, nie wiem co sobie teraz zmyślasz, ale skończmy dyskusję bo to nie o to wszystko chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jacq




Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto Świętej Wieży

PostWysłany: Pon 20:13, 02 Maj 2011    Temat postu:

a ja proponuje załatwić to na ubitej ziemi.. Razz

Ogarnijta sie ludzie Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mozzart
Weteran C.S.A.



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:21, 02 Maj 2011    Temat postu:

rechot gratuluje niesmiertelnosci..... zreszta nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz...
jeeez a liczylem ze na tym forum nie dotrzymam czasu gdy trzeba bedzie wytykac xywami, ale czlowiek uczy sie przez cale zycie....

ale spoko nastepnym razem poddamy sie a pozniej cie klepniemy! ostatnio niezla moda....

mapy byly bardzo dobre i zawarte na nich informacje spokojnie wystarczyły (bynajmniej naszej stronie) na wykonanie zadan.

Po pierwsze nie rozumiem kompletnie pisania zaszyfrowanych informacji w danych wywiadowczych do zwyklych niedzielnych airsoftowcow na zwyklym niedzielnym scenariuszu. Pachnie ociekaniem zajebistoscia i szpanem.....

nie wiesz czy to przejdzie w czewie? -.- co to za ton wogole? i prosze nie wymagac "inwencji tworczej od strzelajacych", bo dostarczyc znaczy po polsku dostarczyc. dopracujcie rzeczy male zacznijcie brac sie za wieksze....

naprawde uwazacie ze ktos strzela po trupach celowo? naprawde nie wiecie co moze wytlumaczyc jego serie?


z calym szacunkiem bawilem sie swietnie! Do nastepnego Wink


Ostatnio zmieniony przez Mozzart dnia Pon 23:22, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jubei
BLACKWATER CZĘSTOCHOWA



Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 1:12, 03 Maj 2011    Temat postu:

NIe było mnie ale przy okazji oznaczeń trupów proponuje aby wprowadzić oznaczenie trupa kamizelką odblaskową. Dużo nie kosztuje, mało miejsca zajmuje i jest baaaardzo widoczna.
Co do kwestii rykoszetó na zielonce-porażka. Nie przypominam sobie strzelanki na której bym usłyszał większą bzdurę - postrzał to postrzał i tyle. Może i w budynku można stosować zasadę bezpośrednich trafień ale na zielonce-totalny bezsens.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 19:32, 05 Maj 2011    Temat postu:

Oskee napisał:
To forum nie jest od obrażania, ale masz jakiś problem z oczami. Dostaliśmy po TWARZACH, SERIĄ nie dwoma kulkami. Tak się składa, że magazynek tego pistoletu ma koło 7, albo troszeczkę więcej kul więc co jak co ale to jest kilka. Oznaczenie było w porządku, nie wiem co sobie teraz zmyślasz, ale skończmy dyskusję bo to nie o to wszystko chodzi.


Wypowiem się z neutralnego pkt widzenia. Byłem od was z boku widziałem już was wcześniej ale byłem przekonany że Hunter zacznie do was strzelać. Conajmniej jeden z was miał chustę z tyłu dlatego na początku sam miałem dylemat. Darliście się na pół lasu zamiast po cichu zejść na respa i tylko dlatego was nie odstrzeliłem. Do tego strzelaliście jako trupy. Co mnie to obchodzi że chcesz sprawdzić czy klamka działa? Idz na respa i strzelaj.(tylko jak musisz) Więc kolego wina wasza i nie ma dyskusji.

Manewry podobały mi się skład się na koniec sypnął więc się trochę popsuło. Royal próbował uciec z niewoli, ale niestety... Very Happy Warto było jechać.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 19:33, 05 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Oskee




Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:43, 05 Maj 2011    Temat postu:

Dobra dajcie sobie już spokój. Myśle, że mój kolega jako trup już nie będzie strzelał, a Hunter poprostu następnym razem sprawdzi czy żyjemy czy nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 17:26, 12 Maj 2011    Temat postu:

No niestety Serek , nie udało się , ale byłem ostatnim walczącym Białorusinem
Bardzo dziękuje za organizacje , jednak przekręt w stylu wąglika mnie oburzył ale cóż.. Tego komentować nie będę.
Sprawa wygląda tak , byłem chyba najbliżej tej sytuacji między Rechotem a Stachem bo byłem ok 5 metrów od Rechota a może z 7 od Stacha .
Osobiście nie widziałem aby choć jeden z nich dostał , widziałem całą sytuacje , wolałem nie otwierać ognia przez krzaki do Stacha gdyż wystawał tylko czubek głowy .
Aha P.s Jęki z bólu i różne dziwne dźwieki wydawałem ja z tego powodu że miałem naciągnięty mięsień a musiałem tylko na nim opierać swój ciężar żeby nie spać w dół kamieniołomu .
P.S-2 : Na następny raz Serek , noś klamkę przy udzie bo nie miałem jak jej złapać
Powrót do góry
Mozzart
Weteran C.S.A.



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:12, 13 Maj 2011    Temat postu:

Misiek napisał:
Osobiście nie widziałem aby choć jeden z nich dostał


na szczęście rechot widział Wink

Rechot napisał:
Powiem szczerze że czasami nie wiem co mam robić, czy to jest rykoszet czy może trafienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rechot




Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:18, 13 Maj 2011    Temat postu:

Dajcie już spokój...

Ostatnio zmieniony przez Rechot dnia Pią 11:20, 13 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ASG Częstochowa Strona Główna -> Pole Walki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin