ASG Częstochowa

Crazy · Wysłany: Nie 19:32, 20 Sty 2008 Temat postu: 20.01.2008 Koks i okolice

Jak dla mnie bardzo przyjemna strzelanka, nie za wiele ludzi, brak sceno, ale klimat i atmosfera były.

Zabiłem kilka razy Złego Pana Admina więc satysfakcja jest.

Pozdro dla 6 nieszczęśników którzy trafili na mnie w ostatniej akcji.

Gość

dla mnie również było całkiem spoko, niestety pogoda nam nie dopisała ale my jesteśmy żołnierze a nie pipy:P kamieniołom jak dla mnie jest świetnym terenem, trzeba go częsciej wykorzystywać Wink

no bez wątpienia atrakcją dnia był wielki COME BACK Złego Pana Admina:D

Pozdro dla 6 nieszczęśników którzy trafili na mnie w którejś z akcji:) Razz

Harry · Wysłany: Nie 19:48, 20 Sty 2008 Temat postu: Re: 20.01.2008 Koks i okolice

Gość

zaraz zaraz...przez żydów to napewno nie bo sam osobiście ustawiłem ich w szeregu i wyciąłem w pień Miniorowskim mp40 a Minior dobijał ich swoim lugerem...

także prosze o sprostowanie...

Mozzart

super bylo

Wink

wojtessky

mnie sie podbało;] Teren zajebisty jak by nie patrzeć. Klimacik był, przedzieranie sie przez haszcze itp. Nawet w zimie dało się nieźle ukryć.

Pozdro Mati!
Tu jest ściezka!

mam tylko zastrzeżenia do organizatora(Mozz).... Jak coś nakręcasz to bierzesz za to odpowiedzoalnosć, a nie spóźniasz sie 3,5 godziny. Rewolucja w CSA chyba też Ci nie wyszła bo miałem okazję dziś widzieć 13 letnie dziecko nawalające gdzie popadnie.
"...Chcesz zmieniać świat zacznij od siebie..."
Pozdrawiam!

Gość

a mi sie nie podobało bo mi sie emka popsuła Sad

besku dzieki za ak

Mozzart

rewolucja?

tak tak przykro mi ze mam prace i ze szef dzwoni na telefon.......
wybaczcie ze zarobkowa prace dorywcza polozylem wyzej niz strzelanke jebanke.........

a jakby moj dziadek dostal zawalu to tez mialbym przyjsc bo rzucilem haslo na forum?

Tak tak delikwentem juz zajelismy sie dawno od kiedy tylko dostalem jakies sygnaly.....

a od nawalania gdzie popadnie to wybacz rzuciles dzis znakomity popis ognia zaporowego w trupa pod pretekstem ze: "ktos tam chyba jest"........
nie pierwszy zreszta raz Wink

czy mozesz przestac byc zgryzliwy i odnosic sie z miloscia i szacunkiem do mnie?

Harry

Chłopacy, spokój w piaskownicy, bo się znów o grabki chcecie pozabijać...

wojtessky

Po pierwsze jak sie ktoś nie oznacza czerwoną szmatą i stoi tam gdzie zabiłem już 2 ludzi, a przez kzraki prawie nic nie widać to sam jest sobie winien. Zresztą sprawa wyjaśniona zaraz na polu walki.

I nie porównuj strzelania byle gdzie przy ludziach bez ochrony oczu do strzelania do nieoznaczonego trupa podczas akcji bo z deczka sie kompromitujesz.

wypada powiadomić kolegów chodźby na forum. A co do dziadka to chyba dzis Ci nie umarł co?

A sprawa delikwenta nie jest od dawna załatwiana tylko od dziś.

jubei

yyy to chyba mały offtop się zrobił-takie rzeczy to raczej na privie...strzelanka fajna,odpowiedni ludzie w odpowiednim miejscu i czasie (nie licząc łebka),mnie się podobało-szkoda że aparatu nikt nie miał...do ustrzelenia

Crazy

Aparat miał Kołek, kilka fotek cyknął.

Panowie, małe ogłoszenie, zginęła bateria 9,6V 1400mah intelecta. Była obklejona charakterystycznym zielonym taśmo-plastrem i gdzieniegdzie czarną izolką. Bateria była złamana w pół, dało się to odkryć gdy odwinęło się taśmy. Jeśli ktoś ją znalazł/znajdzie to proszę o kontakt na gg

Hawranek

To była moja pierwsza wizyta na 'koksie' ale już wiem że nie ostatnia Very Happy

...kamieniołom jest świetnym terenem do 'zabawy' już nie mogę się doczekać wiosny i dużej ilości zieleni...
Dziękuję wszystkim za dobrą 'zabawę' w miłej atmosferze

Pozdrawiam
A.

kolek102

czołem dz wszystkim zabawa przednia chociaż frędzel trochę stekał ze nie utrzyma mnie za nogę na dachu ale jak widać dał rade ,została mi piękna dziura w czaszce średnica 6mm zasadzka na nasz patrol zmotoryzowany była niczego sobie chociaż mówiłem zróbmy zasadzkę niestety crazy i rodzyn są tacy przewidywalni wkurwią sie, pewnie nie mają gogli ,to jest głupie ooooooooooooooooooo !!!! ale obrona była bohaterska do ostatniej kulki chwała dla was odnośnie małoletnich osobiście uważam ze pozwolenia od rodziców razem z telefonem kontaktowym powinny być egzekwowane kategorycznie wyobraźcie sobie sytuację kiedy przypadkiem takiego szczawia trafiacie w oko(akurat mu odbiło i zdjął) ,spychacie ze schodów ,przewracacie i w związku z tym doznaje obrażeń powyżej siedmiu dni niema chuja rodzice ci nie popuszczą dla nich to ty zrobiłeś krzywdę dalej odpowiedzcie sobie sami .....

Minior

Było miło ale się skończyło. Pozdrawiam wszystkich Minior

Gość

Przypominam że to dział "Pole walki" i trzymajcie się tego, jak ktoś ma coś do powiedzenia poza wrażeniami po strzelance to nie tutaj, a po za tym CSA ma już regulamin, zaktualizowany Wink

Gość

strzelanka całkiem konkretna.Crazy mam twoją batke Very Happy

.pogoda nie dopisała ale dało się wytrzymać.